Kolejny tydzień walki trwa. Coraz bardziej zaostrzają się obostrzenia związane z panującą epidemią przez co jesteśmy skazani na siedzenie w naszych czterech ścianach. I tak sobie siedzisz przed ekranem laptopa, bo przecież sytuacja wymusiła pracę zdalną – tzn. starasz się pracować, bo w pakiecie z siedzeniem w domu dostałaś też etat przedszkolanki i nauczyciela.
Próbujesz się więc skupić, ale z dnia na dzień jest to coraz trudniejsze, bo ciągle te pytania od starszych dzieci: jak to obliczyć?, jak to napisać?, jak to zrobić? I to nieustanne „nudzi mi się!” twojej najmłodszej przedszkolnej pociechy…i jak tu przy tym wszystkim ogarnąć nieustanne zapytania, telefony czy maile z pracy? Marzysz więc tylko, aby twój mąż jednak poszedł na zasiłek opiekuńczy…
Jak już dostaniesz w pakiecie pracę zdalną, posadę domowej przedszkolanki i nauczyciela a także swojego męża to jest szansa, że w końcu będziesz mieć chwilę dla siebie. I to jest ten jeden i niepowtarzalny moment, aby zrobić coś dla siebie. A że przed nami najprawdopodobniej jeszcze kilka tygodni takiego a nie innego funkcjonowania, to jest szansa, że gdy wrócisz do pracy to twoi koledzy i koleżanki nie będą potrafili cię rozpoznać.
Jak to zrobić? Zacznij działać! Pewnie spytasz się: ale jak? Na rozgrzewkę proponuję PEELING OLIWKOWY, który efektywnie i delikatnie usuwa zrogowaciałe komórki, zwęża pory, zapobiega złuszczeniom i zaczerwienieniom skóry, wygładza drobne zmarszczki jednocześnie zmniejszając wyrazistość głębokich, a także poprawia i wyrównuje kolor twarzy.
Takie działanie zawdzięcza witaminie E nazywaną „witaminą młodości”, a także takim aktywnym składnikom jak: oliwka, hydroksykwasy i kolagen. Peeling ten nie zawiera w swej konsystencji żadnych ziarenek złuszczających, dlatego też najpierw myjesz wybraną część ciała, osuszasz ją i nakładasz odrobinę tego produktu w takich sposób, że „na sucho” myjesz nim twarz, dłonie, stopy bądź inny element ciała, a potem spłukujesz. Uwierz mi – efekt cię zaskoczy!
To był pierwszy etap. Kolejny krok to użycie SOLI DO CIAŁA „ZIELONA HERBATA” , która zawiera w sobie ekstrakt kamelli (zielona herbata), sól morską i lanolinę. Dzięki tym składnikom twoja skóra będzie aksamitnie gładka i nawilżona, a także pozbawiona stanów zapalnych. Na koniec proponujemy, aby skorzystać z AKTYWNEGO KREMU DO CIAŁA Z ŻEŃ-SZENIEM, który powoduje, że skóra jest mocniejsza, nawilżona i elastyczna, a dodatkowo, co ważne, sprawi, że będzie wyglądać ona młodo. I w ten oto sposób mamy za sobą trzy etapy głębokiego oczyszczania, który warto powtarzać dwa razy w tygodniu.
Świat pogrążony jest epidemią przez co zmuszeni jesteśmy do zmiany w naszym codziennym funkcjonowaniu. Jednocześnie przez taki stan obrazu świata paradoksalnie możemy mieć więcej czasu dla siebie – wykorzystajmy to, bo jak mawia jedna z naszych klientek: Jak nie teraz, to kiedy!?