Cześć,
W zeszłym tygodniu pisałam Wam jak cudownie jest zrobić sobie w wolnym czasie- domowe spa z maseczkami do twarzy. Dzisiejszy artykuł będzie jakby kontynuacją tamtego tematu z tym, że skupię się na naszych dłoniach.
Przez ostatnie tygodnie z powodu zagrożenia koronawirusem tak często myjemy teraz ręce i używamy bardzo dużych ilości płynów i żeli odkażających skórę jak nigdy. Zgodnie z zaleceniami myjemy i odkażamy skórę non stop: przed i po toalecie, przed jedzeniem, po dotknięciu klamki, po każdym wyjściu z domu. Musimy myć, bo dotykamy wszystkiego! Bądźmy realistami– nie da się żyć bez dotyku, nie da się nie dotykać. Niestety wszystkie te czynności związane z myciem i odkażaniem skóry nieustannie prowadzą do wysuszenia i podrażnienia skóry rąk.
Często słyszymy, że dłonie są naszą wizytówką. Pielęgnacja skóry rąk wbrew pozorom nie jest skomplikowana– wymaga systematyczności i obejmuje tak naprawdę trzy etapy: oczyszczanie, nawilżanie i ochronę.
Firma TianDe posiada w swojej ofercie Zestaw Master Class. Tak naprawdę składa się on z trzech różnych produktów (peelingu, soli do ciała i kremu do rąk), które stosujemy na trzech wcześniej wspomnianych etapach.
Jak działa zestaw?
Jest to zabieg pielęgnacyjny i odmładzający. Oczywiście stosuję go osobiście i polecam:) Już po pierwszym zastosowaniu skóra dłoni jest zdecydowanie rozjaśniona, nawilżona i jedwabiście gładka.
Oczyszczanie
Peeling enzymatyczny jest to peeling, którego konsystencja przypomina przezroczysty żel i nie posiada w sobie żadnych ziaren złuszczających. Dlaczego enzymatyczny? Z racji zawartych w nim enzymów roślinnych, owocowych i ziołowych.
Dzięki temu peeling enzymatyczny posiada niezwykłe działanie złuszczające martwego naskórka. Usuwa dzięki temu obumarłe komórki, zmiękczając i rozpuszczając je. Stosujemy go w pielęgnacji zarówno skóry rąk jak i twarzy oraz stóp. Do wyboru mamy:
Peeling enzymatyczny “Cytrynowy”– delikatnie złuszcza i rozjaśnia skórę.
Peeling enzymatyczny “Mleczny”– jest uznawany za najmocniejszy a zarazem najdelikatniejszy. Skutecznie usuwa martwy naskórek, regeneruje i poprawia wygląd skóry.
Peeling enzymatyczny “Ogórkowy”– przy długotrwałym stosowaniu usuwa skutki oparzeń i zadrapań oraz działa na przebarwienia.
Peeling enzymatyczny “Winogronowy”– zalecany dla każdego rodzaju skóry, a w szczególności do cery naczynkowej i wrażliwej. Zwiększa krwiobieg, wzmacnia naczynia, wykazuje silne właściwości przeciwutleniające.
Peeling enzymatyczny “Oliwkowy”– aktywizuje naturalne mechanizmy nawilżające skóry, zapobiegając zaczerwienieniom, zwęża pory, poprawia i wyrównuje kolor skóry.
Peeling nakładamy na oczyszczoną i suchą skórę dłoni – rozcieramy i masujemy, aż pojawią się grudki. To oczywiście nasz zrogowaciały naskórek którego się pozbywamy. Często słyszę od Pań które wykonują taki zabieg po raz pierwszy “jakie ja mam brudne ręce!”. Zapewniam Was to tylko nasza “niepotrzebna skóra którą zrzucamy jak waż”.
Nawilżenie
Sól do ciała– delikatnie złuszcza skórę dzięki czemu usuwa przebarwienia, poprawia krążenie krwi, stymuluje proces regeneracji naskórka, usuwa toksyny, odżywia i wzmacnia skórę. Sól oczywiście można stosować do pielęgnacji całego ciała oprócz twarzy i dekoltu. Oczywiście w ofercie można znaleźć:
Sól do ciała “Miodowa brzoskwinia”– która nawilża, uelastycznia. Super nadaje się do skóry suchej, skóry z łuszczycą ze względu na jojoba który pozwala uszczelnić warstwę rogową naskórka zabezpieczając ją przed wysuszeniem.
Sól do ciała “Grejpfrut”– tonizuje i odżywia skórę. Ma działanie antycellulitowe, ponieważ stymuluje krążenie krwi w tkankach i usuwa zastoje.
Sól do ciała “Zielona herbata”– która odżywia i nawilża skórę, działa antyoksydacyjnie. Działa regenerująco, tonizująco, hamuje rozwój stanów zapalnych.
Sól do ciała “Kryształki morza martwego”– usuwa martwy naskórek i sprawia, że skóra staje się miękka i jedwabista w dotyku.
Nie myjąc rąk po peelingu enzymatycznym wyciskamy niewielką ilość soli i delikatnie masujemy (tak aby nie podrażnić nowego naskórka). Dla lepszego efektu można założyć sobie foliowe rękawiczki i pozostawić choćby na 15min. Następnie spłukujemy ręce i wycieramy do sucha. Efekt naprawdę jest zaskakujący ponieważ skóra po tych dwóch etapach jest już nawilżona i gładka jak “pupcia niemowlaka”
Ochrona
Krem do rąk– wzmacnia skórę dzięki czemu staje się ona bardziej odporna na negatywny wpływ czynników zewnętrznych (słońca, wiatru, mrozu), które powodują kruchość naczyń krwionośnych oraz wysuszenie skóry. TianDe posiada takie kremy jak:
Krem do rąk z placentą i perłą– ujednolica koloryt skóry. dzięki ekstraktowi z łożyska owczego zapobiega pojawieniu się suchych skórek wokół paznokci i ich łamliwości.
Odżywczy krem do rąk z mlekiem owczym– nawilża, wygładza, sprawia że skóra rąk staje się miękka i aksamitnie gładka.
Krem do rąk “Słoneczne oliwki”– zmiękcza i nawilża.
Krem do rąk z mucyną ślimaka– regeneruje (podrażnienia, blizny, rany), hamuje procesy starzenia się, rozjaśnia i wygładza.
Krem do rąk z olejem węża– natłuszcza, nadaje się do skóry z egzemą i AZS, super sprawdza się jako krem do rąk dla mężczyzn.
Odmładzający krem do rąk z ekstraktem z Lingzhi– czyni skórę dłoni młodą i gładką, rozjaśnia tzw. “plamy starcze”.
Nakładamy niewielką ilość kremu na suchą skórę. Wmasowujemy do całkowitego wchłonięcia. Zaleca się aby stosować krem rano i wieczorem bądź wg potrzeby.
Dzięki przestrzeganiu tych trzech etapów z Zestawem Master Class, nawet wysuszone i popękane dłonie przyciągają uwagę zdrowym i witalnym wyglądem. Jeśli któregoś z elementów brakuje w Waszej pielęgnacji, zachęcam do systematycznego stosowania. W tych wyjątkowych chwilach dbajmy o siebie.
Trzymajcie się zdrowo!
Paulina